Miłość <=> czekolada ;-) Dla mnie to po prostu do siebie pasuje, a nawet z siebie wynika!
Dzisiejszy przepis jest pierwszym z serii walentynkowych wpisów. Jest tak cudownie uroczy, że od razu zabieram się do dzielenia z Wami zaklęciem na czekoladowe różdżki. One znikają tak szybko, że chyba mają w sobie magiczne moce ;-)
Czekoladowe różdżki z marshmallow
Co będzie nam potrzebne?
Opakowanie pianek marshmallow
Patyczki do szaszłyków
Mleczna czekolada (100 g)
Gorzka czekolada (100g)
Biała czekolada (100g)
Łyżka oleju kokosowego lub masła
Łyżka miodu
Barwniki spożywcze
Kolorowe posypki cukrowe
Na patyczki do szaszłyków nałóż po kilka pianek. Moje marshmallow są niewielkie, więc na każdy z patyczków trafiły cztery pianki.
Mleczną i gorzką czekoladę rozpuść w rondelku lub mikrofalówce z łyżką oleju kokosowego lub masła. Mikrofalówka: 1 minuta > przemieszaj > 30 s. Rondelek: cały czas mieszaj na niewielkim ogniu/ja na indukcji użyłam 5-tki.
Teraz polej piankowe szaszłyczki czekoladą. Te cudowne czekoladowe pyszności włóż do kubka, tak by się ze sobą nie stykały i zaczekaj aż czekolada trochę zastygnie. Wiem, że to trudne tak czekać, gdy czekolada jest w zasięgu buzi ;-)
Czas na posypki. Lekko zastygniętą czekoladę udekoruj kolorowymi, cukrowymi posypkami.
Przygotuj kolorowe czekoladowe polewy, by ozdobić różdżki kolorowymi paskami. Rozpuść pół tabliczki białej czekolady. Gorącą, płynną masę wymieszaj z łyżką miodu. W ten prosty sposób zrobiliśmy właśnie czekoladową masę plastyczną ;-) Szybko podziel ją na trzy część i jedną częścią polej różdżki. Ja po prostu nabierałam czekoladową masę na łyżeczkę i ściekającą pysznością polewałam różdżki. Ta masa szybko zastyga, jeśli chcesz dodatkowo użyć posypki, spiesz się.
Pozostałe części czekolady wymieszaj z odrobinką barwników spożywczych. Ja wybrałam czerwony i różowy barwnik. Jeśli czekolada zastygła podgrzej ją i wymieszaj z barwnikiem.
I teraz najcięższa część - powstrzymaj się, by nie zjeść wszystkiego na raz. Magiczne różdżki szybko znikają w małych i dużych buźkach.
Jak Wam się podoba?
I jak tu nie kochać czekolady 💗 taka propozycja kusi i zachęca .. Te zimne, szare dni trzeba jakoś sobie osłodzić 😃😉
OdpowiedzUsuńCzekolady nie da się nie kochać ;-) A w planach mamy jeszcze kilka czekoladowych "dań" na osłodę lutego M
Usuńale czadowe <3 świetne naprawdę spróbujemy zrobić pewni nie wyjdą takie ale podobne :) dzięki
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że pomysł Ci się spodobał. Czekamy na zdęcia ;-)
UsuńPrzysmak prawdziwego mężczyzny :)
OdpowiedzUsuńBardzo słodki przysmak bez mięsa ;-)
UsuńSuper smakołyki Gosia Blue
OdpowiedzUsuńDokładnie ;-) Muszę zrobić dokładkę M
Usuń