Latem zdrowe, pyszne i cieszące oko posiłki są wyjątkowo proste w wykonaniu. Truskawki, maliny, poziomki czy morele aż się proszą, by wskoczyć do naszego deseru lub drugiego śniadania. Kiedy jest tak upalnie jak ostatnio, szukam lekkich i pożywnych posiłków, muszą jeszcze dać się wygodnie przetransportować do biura i dostarczyć niezbędnych witamin ... tak właśnie wymyśliłam pudding z chia na bazie soku owocowego. Ten na bazie mleka, jogurtu lub mojego ulubionego mleka kokosowego też jest pyszny, ale trochę już mi się znudził ;-)
Co kryje w sobie chia?
Jeśli jeszcze nie jedliście tych maleńkich ziarenek o wyjątkowych właściwościach, to najwyższy czas spróbować. W smaku nasionka są neutralne i możecie je wykorzystywać jako dodatek do sałatek, jogurtów, smoothie, soków, zamiast maku w mako(szałowio)wcu ;-) lub właśnie do przygotowania puddingu. A danie czy przekąska do których je dodacie, zyska wyjątkowe właściwości. Chia zaliczana jest do superfood nie bez powodu!Taka mała, a taka niezwykła
Czemu chia stała się tak popularna, że dostępna jest w większości supermarketów - zwłaszcza, gdy promują zdrowe odżywianie i fit styl życia? Chia to inaczej szałwia hiszpańska, a to co spożywamy to jej nasionka. Mają niezwykłe właściwości żelujące - zwiększają swoją objętość wielokrotnie zalane choćby zimnym płynem - dzięki temu mała porcja w naszym brzuchu sprawia, że długo czujemy się najedzeni.
Te maleńkie nasionka zawierają w sobie dużo błonnika, więc oczyszczają nas z toksyn, a dodatkowo zmniejszają wchłanianie cukrów ;-) Hmmm coś dla słodkich ząbków - czyli dla mnie!
Zawierają niezbędne nam do życia kwasy Omega-3 i Omega-6, których często brakuje w naszych posiłkach, a nasz organizm nie potrafi ich sam produkować. Nasiona chia są także bogate w żelazo i wapń - wzmacniają włosy i paznokcie!
Nasiona chia mają jeszcze co najmniej kilka dobrych powodów, by je zajadać, ale mam nadzieję, że te są wystarczająco przekonujące ... Na mnie działają ;-)
Jedno małe ale ...
Jest tylko jedno małe ALE w bezkarnym dodawaniu chia do wszystkiego co jemy - nie powinniśmy zjadać ich więcej niż dwie łyżeczki dziennie, dzieci poniżej 10 lat mogą jeść 1 łyżeczkę dziennie.Chia pochłaniają płyny, więc nadmierne spożycie mogłoby doprowadzić do odwodnienia.
A teraz do rzeczy, czyli czas na przepis na ...
Pudding z chia, sokiem owocowym i malinami
Co będzie nam potrzebne?
2 łyżeczki nasion chia
150 ml soku jabłkowego (najlepszy będzie tzw. świeżo wyciskany)
1 łyżka kokosu
1 łyżka ziaren słonecznika
świeże maliny
+ kilka godzin czasu, które pudding spędzi w lodówce
słoiczek lub pojemniczek z zamykanym wieczkiem
Nasiona chia, kokos i ziarna słonecznika wsypujemy do słoika i zalewamy sokiem. Słoik zakręcamy i wkładamy na kilka godzin do lodówki - najlepiej na całą noc.
Rano dodajemy świeże malinki (truskawki, borówki czy banany są równie pyszne) zakręcamy i zabieramy drugie śniadanko ze sobą gdzie chcemy. Mój słoiczek powędruje jutro ze mną do biura, ale w sobotę pojedzie na piknik !!!!
Smacznego!
Chia-maniaczka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz