Pages

  • Strona główna
facebook google pinterest instagram
Kawałek dalej
  • Strona główna
  • W naszej kuchni
    • Śniadania
    • Słodkości
      • Ciasta
      • CzekoLOVE
      • Mini bites
    • Fit
    • Na spotkania
  • DIY
  • Lifestyle
  • Freebies
Majowy omlet ze szparagami, bobem i rzodkiewką, to świetny sposób na niewykorzystane szparagi, które nie mogą leżeć długo w lodówce.
Dobrze, że mi zostało kilka sztuk z obiadu, bo mogę się teraz z Wami podzielić przepisem na pyszniutkie śniadanko z wiosennym akcentem.
Aksamitny omlet, chrupiące szparagi z rzodkiewką i arcyzdrowy bób, to prawdziwe śniadanie mistrzów!


śniadanie

Omlet z zielonymi szparagami, bobem i rzodkiewką


Składniki (1 porcja):


  • 2 jajka
  • 2 łyżki mleka
  • zielone szparagi około 8 sztuk
  • garść bobu (świeży lub mrożony)
  • 4 średnie rzodkiewki
  • 1 łyżka ulubionego, startego sera (mozzarella wiórki, tarty parmezan)
  • 1 łyżka masła
  • sól, pieprz, cukier do smaku


Jaja energicznie roztrzep z mlekiem, dobrze je napowietrzając, posól.
Szparagi umyj i odetnij/złam końcówkę łodyżki (około 4 cm). Wrzuć razem z bobem na wrzątek z solą i szczyptą cukru. Gotuj krótko, około 4 minuty. Odcedź.
Na patelni roztop masło, dodaj szparagi (możesz je podzielić na mniejsze kawałki, całe dobrze żeby były ułożone równolegle-istotne przy składaniu omleta :-)) i bób. Następnie warzywa zalej masą jajeczną, oprósz świeżo zmielonym pieprzem, posyp serem i smaż na wolnym ogniu około 5 minut, aż masa jajeczna będzie ścięta, ale jeszcze lekko wilgotna (proces ten możesz przyspieszyć przykrywając patelnie pokrywką, tylko musisz kontrolować stopień ścięcia).
Rzodkiewki pokrój w talarki.
Gotowego omleta posyp plasterkami rzodkiewki, złóż na pół (lub nie ;-)) i wyłóż na talerz.


Smacznego dnia,
Edyta :-)

szparagi, bób, rzodkiewka

omlet




0
Share
Już są i to w przystępnej cenie, więc nie ma się nad czym zastanawiać, bo sezon na szparagi trwa krótko. Zwłaszcza, że mam dla Was przepis wyśmienity - roladki z indyka z boczkiem i szparagami w aksamitnym sosie cebulowym.

roladki indycze z boczkiem i szparagami

Mięsko to i pięknie się prezentuje, i jest proste w wykonaniu, a szparagi dodają mu wykwintnego charakteru. W sam raz na obiad komunijny czy Dzień Matki. Koniecznie zapisz w ulubionych :-).

szparagi

Roladki z indyka ze szparagami i boczkiem zapiekane w  kremowym sosie cebulowym

Składniki na 8 roladek

  • 8 sznycli z indyka
  • 1 pęczek zielonych, najlepiej cienkich szparagów (grube mogą być łykowate, moje na szczęście takie nie były, a poza tym cienkich więcej upakujesz w jedną roladkę ;-))
  • 20-30 dag wędzonego boczku
  • pieprz, kilka gałązek rozmarynu (może być suszony)
  • masło


Zagotuj wodę na szparagi.
Rozgrzej piekarnik do 200 °C, góra-dół.
Sznycle lekko rozbij tłuczkiem i oprósz pieprzem.
Szparagi umyj, oderwij zdrewniałe końce (wygnij łodygę, a końcówka sama się wyłamie), zalej wrzątkiem i odcedź.
Boczek podziel tak, aby starczyło do każdej roladki, najlepiej na cienkie plastry.
Na sznyclu połóż plaster boczku, jednego lub więcej szparaga (zależy ile ich masz), zawiń i obwiąż bawełnianą nitką albo chociaż zepnij wykałaczkami, a do środka wciśnij gałązki rozmarynu tak, żeby można je było bez trudu wyjąć.
Roladki krótko obsmaż na maśle, na złoty kolor, przełóż do naczynia żaroodpornego. Na każdą roladkę połóż pół łyżeczki masła i wstaw do nagrzanego piekarnika na 20 minut.
W tym czasie przygotuj sos.

zielone szparagi

Kremowy sos cebulowy

Składniki:

  • 100-150 ml śmietany 30%
  • 1 cebula
  • pozostałe skrawki boczku i szparagi
  • sól, pieprz


Na tej samej patelni z pieczenia mięsa zeszklij cebulę i podsmaż delikatnie boczek.
Wlej śmietanę i doprowadź do wrzenia.
Przelej do wysokiego naczynia, zblenduj i dopraw do smaku. Na koniec dodaj podzielone na mniejsze części pozostałe szparagi.

Po 20 minutach pieczenia polej roladki sosem, zmień funkcję piekarnika na grill 240 °C i podpiecz jeszcze 10 minut, do zarumienienia sosu. Uważaj aby główki szparagów się nie przypiekł, najlepiej przykryj je folią aluminiową.
Pamiętaj o nitce/wykałaczkach!!!
Podawaj z młodymi ziemniaczkami obsypanymi koprem i mizerią.


Smacznego,
Edyta :-)


sezon na szparagi

zielone szparagi

0
Share
No to zaczynamy odliczanie do mega-długiego weekendu majowego!!! Musimy ten czas dobrze zagospodarować, aby znaleźć chwilę na spotkania przy... GRILLU.

barbecue


Już czuję ten zapach unoszący się w powietrzu, przyjemny gwar (jak nie zagłuszy go kosiarka) biesiadujących pod gołym niebem.
Pozytywny nastrój udziela się wtedy każdemu, bo to wyjątkowy czas, wolny czas, czas na spotkania ze znajomymi, rodziną. Na zielonej trawce, przy pysznym jedzonku.
Po prostu - Grill & fun ;-) hasło baaardzo trafione!
Jak zapasy brykietu/węgla drzewnego macie już zrobione, to czas pomyśleć o menu na ŚWIĘTO GRILLA ;-).
Rozsmakujcie się w majówce, ale grillujcie zdrowo i nie pozwólcie, aby na Wasze Garden Party/Barbecue/ Grillowanie/ Biesiadowanie (jak zwał, tak zwał ;-)) wkradła się rutyna!

grill


Na zdrowy początek ...

9 prostych zasad zdrowego grillowania:


  1. Pamiętaj o czystym ruszcie.
  2. Po użyciu podpałki odczekaj minimum 20 minut (nigdy nie dorzucaj podpałki podczas grillowania).
  3. Rozpalanie grilla rozpocznij znacznie wcześniej, bo trwa to zwykle ponad 30 minut (u mnie znacznie dłużej, bo muszę wrzucić około 1,5 worka brykietu dla dobrego efektu pieczenia).
  4. Dopiero biały/szary osad/popiół na całej powierzchni węgla to znak, że możesz już układać przysmaki na ruszt (ja zawsze używam brykietu, może i długo się rozpala, ale za to też bardzo długo trzyma ciepło).
  5. Zawsze grilluj na tackach aluminiowych (używaj ich zwłaszcza do tłustych mięs, kiełbas, warzywa i pieczywo możesz układać bezpośrednio na ruszcie).
  6. Mięso zamarynuj domowymi marynatami i wyciągnij z lodówki przed grillowaniem. Nie kupuj ani mięsa już zamarynowanego, ani gotowych marynat. Wystarczy, że użyjesz oleju z oliwek lub rzepakowego, jogurtu lub maślanki (przede wszystkim do drobiu) i deczko kwaśnego składnika (cytryny, octu winnego), a następnie wymieszasz z ulubionymi ziołami (nie zapomnij, że na ruszt najlepszy jest: majeranek, estragon, bazylia, tymianek, czosnek, cebula, kurkuma, zioła prowansalskie).
  7. Nie spiekaj mocno mięsa. Nie jedz przypalonych kawałków.
  8. Nie zapominaj, że warzywa i owoce również pysznie smakują z grilla, koniecznie podawaj je do mięsa razem ze świeżą i kolorową sałatką. Warzyw w diecie nigdy dość, więc smacznie będzie jak dorzucisz jeszcze domowy sos warzywny lub tzatziki na jogurcie naturalnym.
  9. Czas oczekiwania na jedzenie wykorzystaj na ruch na świeżym powietrzu.

Jak powyższe zasady są Ci dobrze znane i je stosujesz, to znak, że jesteś dobrym gospodarzem i bez obaw mogę do Ciebie wpaść na grilla ;-).

majówka


A na rozgrzewkę...

Spiralka z kiełbaski/ zakręcona kiełbaska na patyku

Potrzebne będą:

  • patyczki do szaszłyków
  • dobrej jakości kiełbasa (unikaj kiełbasy tzw. grillowej)

Wiem, że w grillowaniu chodzi o to, aby szybko coś zjeść i są ludzie, dla których estetyka i wygląd się nie liczy. Ale popatrzcie sami, czyż nie wyglądają o niebo lepiej od zwykłego pętka kiełbasy?
A wystarczy tylko wbić w sam środek kiełbaski długi patyczek (kawałek kiełbasy wielkości połowy patyczka), i ponacinać ostrym nożem, lekko pod ukosem, obracając kiełbaskę na desce (patyczek będzie zabezpieczał przed całkowitym przecięciem) tworząc spiralę.

dania z grilla

Sos tzatziki

Składniki:

  • 1 duży kubek jogurtu typu greckiego (400 g, TOLONIS z Biedronki, mój ulubiony)
  • 1 duży, cienki ogórek szklarniowy
  • 1-2 ząbki czosnku
  • pęczek zielonych ziół (koperek, pietruszka, szczypiorek, ew. mięta)
  • szczypta cukru
  • pieprz, sól do smaku
  • łyżka oliwy z oliwek
  • łyżka soku z cytryny


Umyty ogórek zetrzyj na tarce o grubych oczkach, posól i odstaw na parę minut, aby puścił soki.
Do miski dodaj jogurt, przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekane zioła, oliwę, sok z cytryny i resztę przypraw. Wymieszaj razem z wyciśniętym ogórkiem i włóż do lodówki na minimum 30 minut, aby sos się schłodził, a smaki przegryzły.
pieczarki z grilla

Pieczarki z serowym farszem

Składniki:

  • opakowanie pieczarek na grilla (duże kapelusze)
  • pół czerwonej papryki
  • garść czarnych oliwek
  • 3 gatunki sera (np.: cały pleśniowy, kawałek żółtego, 1/4 fety)
  • szczypiorek
  • sól, pieprz, papryka ostra


Umytą paprykę pokrój w drobną kostkę, oliwki w talarki, ser w kostkę lub zetrzyj na tarce, a szczypiorek posiekaj. Farsz przypraw jak lubisz.
Pieczarki umyj (nie mocz długo w wodzie), osusz i wytnij nóżki (nie będą już potrzebne, ale spokojnie możesz ich nie usuwać ;-)).
Możesz również wydrążyć łyżeczką blaszki pod kapeluszem, aby zmieściło się więcej farszu i jednocześnie było mniej wody po upieczeniu.
Innym sposobem na redukcję wody jest uprzednie podpieczenie pieczarek kapeluszem do góry przez około 3 minuty i ta opcja jest chyba najlepsza.

Surowe pieczarki lub wstępnie opieczone napełnij farszem i grilluj do roztopienia sera, surowe około 20 minut, podpieczone 5-10 minut.

Na grillu możemy również przygotować ziemniaczki z tego przepisu, ale zawinięte w folię aluminiową i grillowane 30- 60 minut.
A na deser pyszne i zdrowe lody domowe :-)


Jesteście ciekawi reszty smakołyków ze zdjęcia? Czekam na komentarze, które przysmaki mam jeszcze opisać :-).

Smacznej biesiady na łonie natury,
Edyta :-)

majówka

kiełbasa podwawelska

0
Share

Nie lubię marnować, po prostu nie lubię i tyle ... 

Jednym z moich planów/postanowień nad którymi pracuję, jest planowanie naszego rodzinnego jadłospisu i menu, żeby nie marnować. Jak najwięcej wykorzystywać z tego co już mamy... bo wszystko co mamy choćby i nie było kosztowne czy trudno dostępne, wymaga czyjejś pracy, wody i energii, by mogło powstać. 

Jakiś czas temu przeczytałam insight Natalii Hatalskiej Future of the food i coś we mnie pękło... Choć Polska nie jest jednym z najbogatszych krajów w Europie, to jesteśmy w pierwszej piątce europejskich krajów, które marnują najwięcej żywności. WSTYD. Czy faktycznie mamy za dużo? A może nie wiemy jak jeszcze korzystać z tego co mamy? Może po prostu nikt nas tego nie nauczył? Tylko gdy sięgam pamięcią do czasów dzieciństwa, to podejście do jedzenia/rzeczy było zupełnie odmienne ... 

Nie zdawałam sobie sprawy, że tak dużo marnujemy... 

Zaczęłam zmiany od siebie. Odkryłam dziesiątki rzeczy, które mogę wykorzystać i przyrządzić z nich coś pysznego. Przyznajcie się jedliście kiedyś liście rzodkiewki? Pewnie wyrzucacie je do kosza jak ja dotychczas? A może powstać z nich pyszne pesto? A co zrobić z kłąbem kapusty albo łodygą brokuła? Pyszne carpaccio to tylko jedno z wielu dań, które możemy przygotować. Weźmy za przykład jeszcze wytłoczyny po soku owocowo- warzywnym? Pewnie lądują w koszu, prawda? U mnie też tak było, ale już nie jest.
ps. Wspomniany przepis na pesto i carpaccio też wkrótce znajdziecie na blogu ;-) 

Pyszności z resztek 

Gdy przygotowujecie sok w sokowirówce, nie wyrzucajcie zawartości zbiornika z odpadkami=skarbami. Do przyrządzenia pysznego ciasta, dobre będą resztki po soku owocowym jak i... warzywnym. Jabłko, marchewka, brzoskwinia, banan, kiwi, truskawki, a nawet buraki ... zacznijcie od przyrządzenia swojego ulubionego soku ;-) 

U mnie tym razem bazą do ciasta będzie sokowa klasyka: jabłko i marchewka, a dokładniej 5 jabłek i 4 marchewki. Soku musiało wystarczyć dla całej naszej czwórki.

Latem lub jesienią zwykle nie obieram owoców i warzyw do soku, jedynie dokładnie je szoruję. Jednak o tej porze, gdy przeleżakowały już kilka miesięcy i na pewno były choćby woskowane, by zachować jędrność, obieram skórkę. 

Najlepsze jest to, że wytłoczyny można kilka dni przechowywać w lodówce, w zamkniętym pojemniku. 

Najlepsze ciasto z wytłoczyn po soku 

Co będzie nam potrzebne 

2 szklanki wytłoczyn owocowo-warzywnych
3 jajka 
0,5 szklanki cukru/miodu (jeśli dodajecie miód zmniejszcie o połowę ilość soku) 
100 g masła
100 ml soku (można zastąpić go wodą jeśli już został wypity)
1,5 szklanki mąki (wybierzcie swoją ulubioną)
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka anyżku mielonego (jeśli go nie lubicie pomińcie go)

Polewa
serek marscarpone (2 łyżki dodajemy do ciasta)
twarożek naturalny (np. Almette)
3 łyżki miodu lub cukru pudru 

malinki, truskawki lub borówki do dekoracji 

1. Rozpuszczamy masło. 
2. Jajka i cukier/miód ubijamy do uzyskania konsystencji kogla-mogla. Płynne masło, 2 łyżki marscarpone i sok dodajemy do masy, całość delikatnie mieszamy. 
3. Mąkę mieszamy z proszkiem, sodą i przyprawami, a następnie łączymy z masą jajeczną i delikatnie mieszamy. 
4. Pora na ostatni krok - dodajemy wytłoczyny i mieszamy. Ciasto powinno być gęste, ale jeśli nie możemy połączyć go z owocową masą, dodajemy kilka dodatkowych łyżek soku.  
5. Rozgrzewamy piekarnik do 170 stopni, ciasto umieszczamy w tortownicy (22- 24 cm średnicy) i pieczemy przez 40 minut. 
6. Polewa: marscarpone łączymy z twarożkiem i cukrem pudrem/miodem - gotowe. 
7. Przestudzone ciasto smarujemy poewą i dekorujemy świeżymi owocami. 

I kto by pomyślał, że takie pyszności powstają z dodatkiem nikomu nie potrzebnych resztek. 
Z wytłoczyn można też przygotować ciasteczka, ale jeszcze dopracowuję recepturę, bo


za bardzo się kruszą ;-) 

Smacznego!
Magda 





0
Share
LAVA  CAKE, czyli fondant czekoladowy to deser, którym pięknie się wpisuje w datę 12 kwietnia, bo to ŚWIATOWY DZIEŃ CZEKOLADY !!!


lava cake


To wyjątkowo słodkie święto. Ale gorzka ;-) prawda jest taka, że co niektórzy dzień czekolady mają codziennie :-), czyż nie ;-)?
Ja najbardziej czekoladę lubię w wypiekach, a traf chciał, że w weekend robiłam sesję mojemu idealnemu, czekoladowemu deserowi. Więc dziś jest najlepszy moment ku temu, żeby się z Wami podzielić tą recepturą, bo jest idealna.
Piekłam kilka wersji fondanta, ale ten przepis mnie zauroczył prostotą wykonania.
Pyszny, francuski deser w parę minut, musisz spróbować!!!

fondant z malinami

Idealny fondant czekoladowy - lava cake 


Składniki na 6 sztuk (robiłam w blaszce na muffiny):


  • 150 g gorzkiej czekolady (50% i więcej)
  • 80 g masła + do obfitego wysmarowania foremek
  • 3 jajka
  • 6 łyżek cukru
  • 2 łyżki mąki pszennej (w wersji gluten free proponuję mąkę migdałową lub inna, ulubioną)
  • szczypta soli
  • gorzkie kakao do posypania foremek


Foremki bardzo !!! dokładnie wysmaruj masłem i obficie oprósz kakao.
Piekarnik rozgrzej do 200 °C z termoobiegiem.

W kąpieli wodnej lub w mikrofali (450 W, 2.30 min, w połowie czasu zamieszaj) rozpuść czekoladę połamaną na kosteczki razem z pokrojonym masłem.

Jajka roztrzep z cukrem i szczyptą soli, a następie wymieszaj krótko z przesianą mąką (bez użycia miksera).
Dodaj roztopione składniki i wymieszaj rózgą na jednolitą masę.

Gotową ciasto przelej do foremek i piecz 10 minut i tu UWAGA: każdy piekarnik jest inny.
Moje deserki po 8 minutach (tak jak w przepisie z KwestiiSmaku) były jeszcze niezapieczone na wierzchu (otworzyłam piekarnik i sprawdziłam palcem). Natomiast po 11 minutach były lejące, ale lawa to to nie była ;-), bardziej krem (patrz zdjęcie :-)).

dzień czekolady


Po 10 minutach były w punkt! Bo oprócz tego, że były z płynnym środkiem, to jeszcze bez problemu wyskoczyły z formy i zachowały swój kształt.

Po wyjęciu z piekarnika, odczekaj 2 minuty i delikatnie wyjmij z formy. Od razu porozkładaj na talerzyki. Podawaj z gałką lodów i sosem owocowym (w sezonie ze świeżymi owocami).

Sos malinowy


  • maliny mrożone (ilość dowolna, około 200g)
  • cukier (według uznania)


Nie ma tu żadnej filozofii, po prostu maliny z cukrem gotuj do lekkiego odparowania :-).
Sos możesz zmiksować i przetrzeć przez sitko, ja tego, jak widać, nie zrobiłam.


Słodkiego Dnia Czekolady,

Edyta :-)


lava cake

fondant

0
Share
Święta, święta i po świętach ;-). Nie mogłam się oprzeć, musiałam napisać to najsłynniejsze hasło, które w tym roku moja mama zaczęła cytować już w Wielką Niedzielę ;-) i tym samym rozbawiła nas do rozpuku. Nawet teraz, gdy to piszę śmieję się sama do siebie :-).

nutella z awokado


Fakt, święta mamy już za sobą, tylko dlaczego u mnie pieczywa zostało tyle, jakby miały się dopiero zaczynać? ;-)
Kawałek chlebka, podeschła chałka i świąteczna drożdżowa babka, która również nie grzeszy już świeżością!
I my to wszystko zjedliśmy na śniadanie!?! Serio, tylko w postaci pysznych tostów francuskich. To taka mała sztuczka, dzięki której nic się nie zmarnuje.
A do tego zdrowy krem czekoladowy, którego można pałaszować łyżeczką, bez wyrzutów...Brzmi świetnie? To zapraszam do lektury.

banan awokado

Tosty francuskie z domową nutellą z banana i awokado


Tosty francuskie ( około 2 kromki/tosty)


  • 1 jajko
  • 50 ml mleka
  • szczypta cynamonu
  • 1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
  • masło do smażenia
  • 2 kromki pieczywa, najlepiej czerstwego, ale jednodniowe też będzie ok (chleb tostowy, zwykły, chałka, bagietka, babka drożdżowa, bułka, itp)



Zwykle robię z 3 jajek, mam wtedy porcję dla całej rodziny. Ale dużo zależy z jakiego pieczywa zrobisz tosty (czerstwe przyjmie więcej płynu) i jak długo będziesz moczyć chleb (im dłużej, tym środek będzie bardziej kremowy, wręcz sufletowaty).

Pieczywo pokrój na równe kromki, a jajka z mlekiem i przyprawami roztrzep widelcem w głębokim talerzu lub misce.
Na patelni rozgrzej masło (możesz dodać odrobinę oliwy, żeby masło się nie przypaliło).
Kromki namocz, z obu stron, w jajecznej mieszance i piecz na małej mocy do zrumienienia.
Możesz również zrobić podwójnego tosta, jak na zdjęciu, który może kryć w środku słodką niespodziankę :-) (czekoladę, dżem, serek,banana, masło orzechowe, itp). Wystarczy na środku jednego położyć nadzienie, przykryć drugą kromką i postępować jak powyżej.

czekoladowy mus z awokado

Zdrowy krem czekoladowy


  • 2 dojrzałe, średnie banany
  • 1 miękkie!!! awokado
  • 2-3 łyżki gorzkiego kakao
  • 1 łyżka miodu


Banany, awokado umyj, obierz i podziel na mniejsze kawałki, wrzuć do miski razem z resztą składników i zblenduj na gładką masę.
Krem świetny jest na tostach, w naleśnikach, możesz również podać go w pucharkach z sezonowymi owocami.

Smacznego!

Edyta

truskawki

krem z awokado

0
Share
Czym byłaby Wielkanoc bez żurku lub barszczu białego? Jej smak byłby niepełny - to pewne. 
Mój ulubiony sposób serwowania żurku (bo w naszej rodzinie jada się żurek) to chlebowa miseczka. 
To też taka nasza niepisana wielkanocna tradycja, że taki chlebek musi być, dzieciaki co roku zadają pytanie "A miseczki chlebeczki już zrobiłaś?". To bierzemy się do przyjemnej pracy, czyli wyrabiania  ciasta. 

Nie trzeba mieć żadnych wielkich talentów, żeby upiec te chlebki. Potrzeba jedynie kilku godzin, aby ciasto sobie wyrosło i wypoczęło, zanim przystąpimy do pieczenia ;-) Ale takie chlebowe miseczki, możecie upiec kilka dni przed świętami - choćby dzisiaj. 

Przepis na pyszny zakwas do żurku i zupkę znajdziecie tutaj.

Chlebowe miseczki 

Co będzie nam potrzebne 
Składniki na 4 duże chlebki 

Ciasto:
3,5 szklanki mąki (pszennej, ja często wybieram razową - dobrze komponuje mi się ze smakiem żurku) 
około szklanki przegotowanej letniej wody (może być potrzebne więcej jeśli mąka jest sucha) 
7 g suchych drożdży (dzięki nim nie trzeba czekać na zaczyn)
łyżeczka cukru/miodu 
2 łyżki oliwy z oliwek o delikatnym smaku 
łyżeczka soli 

1 jajko (m.in. do uszczelnienia miseczek) 
papier do pieczenia 

1. Składniki na ciasto wyrabiamy na gładką masę (około 5 minut - możesz skorzystać z pomocy robota planetarnego lub maszyny do chleba). Wodę dodajemy po trochu, jeśli ciasto jej za suche i nieelastyczne dodajemy więcej wody. 

2. Formujemy kulę i odstawiamy do wyrośnięcia na około 1 godzinę.

3. Dzielimy ciasto na 4 części i formujemy z nich kule. Odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut. 

4. Z papieru do pieczenia formujemy obręcze, które zapobiegną rozlewaniu się miseczek na boki. Kawałek papieru 20 na 40 cm składamy na pasek o wymiarach 5 na 40 cm i owijamy nim rosnące chlebki. Boki obręczy wsuwamy jeden w drugi. Ten punk jest nieobowiązkowy. 

5. Smarujemy chlebowe miseczki żółtkiem jajka i można posypać je solą, sezamem, makiem lub czarnuszką. 

6. Czas na pieczenie miseczek chlebowych - 20 minut w 180 stopniach. 

7. Ostudzonym miseczkom odkrajamy górną część (pokrywkę) i wydrążamy środek. Wnętrze smarujemy białkiem, aby chlebki nie rozmiękały pod wpływem zupy. Podpiekam chlebki 5-7 minut w 180 stopniach. 









0
Share

Jakie ciasto obowiązkowo musi znaleźć się na wielkanocnym stole? U nas to sernik! I nawet nie próbuję zrywać z tą cudowną tradycją, tylko dostarczam nam co roku nowego smaku sernika. Tym razem na cudownie kremowy sernik chałwowy - jeden z lepszych jakie ostatnio jadłam. 

Bez owijania w bawełnę bierzemy się za najlepsze przedświąteczne zajęcie - pieczenie sernika. 

Chałwowy sernik "mogę dokładkę" 

Co będzie nam potrzebne
Składniki na blachę o średnicy 26 cm

Spód:
300 g ciasteczek typu herbatniki lub lekko słone krakersy
2 łyżki roztopionego masła 

Masa serowa:
1 kg twarogu 
300 g chałwy waniliowej
1/2 szklanki cukru 
14 gramów cukru waniliowego lub łyżeczka esencji waniliowej 
4 jajka
125 ml śmietany kremówki (30%) 
2 łyżki mąki ziemniaczanej 

Polewa:
125 ml śmietany kremówki 
100 g chałwy waniliowej 

Migdały i wiórki czekoladowe do dekoracji

1. Ciasteczka kruszymy na "proszek" w blenderze i mieszamy z masłem. Masę umieszczamy w tortownicy, dokładnie ugniatamy tak by pokryła zwartą warstwą całą tortownicę i odkładamy na kilkanaście minut do zamrażalnika. 

2. Zaczynamy od utarcia twarogu z cukrem. Jeśli korzystacie z mielonego twarogu, odsączcie wodę, która mogła zebrać się w opakowaniu. Pojedyńczo dodajemy jajka, a następnie pokruszoną na kawałki chałwę. Nie mieszajmy zbyt długo, bo napowietrzony sernik opada podczas pieczenia. 
Masę przelewamy do tortownicy i pieczemy w temperaturze 175 stopni przez około godzinę. Na niższym poziomie umieszczamy naczynie z wodą, aby sernik był mokry. 

Dobra rada; po upieczeniu nie wyjmujemy sernika z piekarnika, studzimy go tzw. metodą uchylonych drzwiczek - stopniowo by nie opadł. 

3. W rondelku łączymy śmietanę i chałwę i podgrzewamy, tak by chałwa całkowicie się rozpuściła. Przestudzoną masę wylewamy na sernik - tężeje po kilku godzinach w lodówce. 








0
Share
Jak w tym roku zamierzacie ozdobić pisanki? Ja właśnie tak ;-) 



Co będzie nam potrzebne

barwnik do jajek/barwnik spożywczy (dokładnie ten którego dodajemy do lukrów i tortów) 
ocet
jajka ;-) 
farby akwarelowe 
pędzelek
woda

Jajka gotujemy na twardo. Jeszcze ciepłe zanurzamy w barwniku wymieszanym z wodą i octem (100 ml gorącej wody i łyżka octu). 
Czy wiecie, że barwniki spożywcze można łączyć niczym farbki? Te kolory to moje mieszanki ;-) 

Gdy osuszymy jajka przystępujemy do nakrapiania ich. Zanurzamy pędzelek w wodzie, nabieramy odpowiednią ilość farbki i skrapiamy ;-) To wszystko. Użyłam po prostu różnych kombinacji kolorów, a efekt bardzo mi się podoba. 

Więcej inspiracji pisankowych znajdziecie tutaj 


Pisanki możecie wyeksponować na wielkanocnym stole we własnoręcznie uplecionych gniazdkach, po to właśnie przydaje się w domu królik ;-) Zawsze mamy dużo sianka. 








0
Share



Muffinki do takie wdzięczne "ciasto": mieszasz składniki w 5 minut, ładujesz do foremek, czekasz max pół godziny i można się zajadać.  Nie trzeba się nawet specjalnie przykładać do mieszania, pilnowania proporcji, czy odpowiedniej kolejności łączenia składników. Może to właśnie dlatego tak bardzo je lubię?

A najlepsza w muffinkach jest ich forma ;-) Możesz je zamienić w co tylko zechcesz: posypywać, lukrować, dekorować kremem, dokładać oczy, nosy, skrzydełka ... wszystkie chwyty dozwolone. Dlatego dzisiaj rzecz będzie o marchewkowych muffinkach z wielkanocnym akcentem, chciałabym napisać, że z króliczym wtajemniczeni wiedzą czemu), ale żeby sprostać wielkanocnemu nastrojowi napiszę, że to uszy zająca wielkanocnego ;-)

Ciasta i ciasteczka, mogą być doskonałym sposobem, żeby przemycić do menu warzywo ;-)... i nawet nie wiesz, że właśnie je jesz. Na blogu pojawiło się już włoskie ciasto z cukiną i orzechami (przepis tutaj), wkrótce napiszę Wam o brownie z burakiem i malinami (czekam tylko na świeże maliny), a dzisiaj będzie o muffinkach marchewkowo-pomarańczowych.

Jeśli w zabieganym czasie świątecznym, chcecie nacieszyć oko i podniebienie, to zdecydowanie przepis dla Was ;-) I to koniec wstępu, przechodzimy do rzeczy, bo po gotowaniu jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia...

Marchewkowe muffinki z królikiem 
Co będzie nam potrzebne?

Ciasto - przepis na 24 muffinki

Składniki suche:
375 gramów mąki tortowej (około 1,5 szklanki)
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
1 łyżeczka mielonych goździków
3 łyżeczki cukru pomarańczowego (można go zastąpić waniliowym)

Składniki mokre:
2 duże marchewki (obrane i starte na grubych oczkach)
sok z połowy pomarańczy (można go zastąpić cukrem pomarańczowym) 3/4 szklanki drobnego cukru
3 jajka
roztopiona kostka masła (200 g)

Dekoracja
lukier: sok z połowy pomarańczy, 2 łyżki wody, 200 g cukru pudru
marshmallow
cukier i różowy barwnik spożywczy
wiórki kokosowe

1. Wszystkie suche składniki mieszamy w jednym naczyniu, w drugim mieszamy składniki mokre. Następnie łączymy zawartość obu naczyń i mieszamy do uzyskania gęstej masy, bez grudek z ciasta.
Umieszczamy ciasto w papilotkach, mniej więcej około łyżki (do połowy wysokości foremki), dzięki temu ciasto urośnie do wysokości brzegów i wygodnie będziemy nakładać lukier i ozdoby.
Pieczemy około 25 minut w temperaturze 175 stopni

2. Różowy cukier: w niewielkiej miseczce rozpuszczamy w kilku mililitrach wody (np 1 łyżka) odrobinę różowego barwnika. Chodzi o to by uzyskać intensywny kolor w niewielkiej ilości płynu. Na głębokim talerzu rozsypujemy cukier (zwykły kryształ), dodajemy kilka kropli mikstury z barwnikiem. Mieszamy tak by cały cukier się zabarwił. Jeśli potrzeba dodajmy więcej mikstury z barwnikiem. Generalnie im mniej płynu tym cukier jest bardziej sypki i od razu gotowy du użycia. Jeśli cukier jest "mokry" i zwarty po wymieszaniu z barwnikiem, umieśćmy talerz z cukrem w nagrzanym piekarniki (po pieczeniu babeczek) na jakiś czas, aby płyn odparował.

3. Królicze uszka: prostokątne lub kwadratowe marshmallow kroimy na połówki wzdłuż przekątnej. Taaa dam mamy kształt uszka ;-) Wystarczy docisnąć uszko stroną którą właśnie odkroiliśmy do różowego cukru ( robimy to zaraz po przekrojeniu aby żelka nie obeschła).

4. Lukier: mieszamy składniki na lukier do uzyskania jednorodnego gęstego lukru.

5. Dekoracja: muffinki "smarujemy" lukrem, następnie posypujemy je kokosem, a na koniec mocujemy uszka. Możecie zrobić w babeczkach małe wgłębienia, w których umieścicie koncówki uszek, lub pomóc sobie połówkami wykałaczek.

A teraz niech dzieje się magia i króliki znikają z patery. 1..2..3... nic już nie ma ;-)


Smacznego




0
Share
Baby, babki, babeczki !!! Raczej ciężko sobie bez nich wyobrazić wielkanocny stół. A że są banalne w wykonaniu (popatrz poniżej, jak krótki jest opis wykonania ;-)), ciągle zachodzę w głowę, czemu nie robię babek częściej? Przecież to nie grzech delektować się pyszną, puszystą babką przez cały rok.

babka adwokatowa


Szkoda, że przypominam sobie o tym dopiero przed Wielkanocą, gdy dzieci właśnie babkę wymieniają jako pierwsze ciasto na swojej świątecznej liście życzeń i gdy znika ze stołu w okamgnieniu (migdałowej nie zdążyłam nawet obfotografować :-( ).

Babka z ajerkoniakiem vel adwokatem 


Składniki (forma 20 cm u podstawy, z kominem):


  • 125 g mąki pszennej
  • 125 g mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 150 g cukru pudru
  • 250 ml oleju roślinnego
  • 250 ml ajerkoniaku (likier jajeczny/adwokat)
  • 5 jajek

Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową!!!

Do misy miksera przesiej suche składniki, wymieszaj.
Następnie dodaj mokre i miksuj do połączenia.

Ciasto przelej do nasmarowanej masłem i oprószonej mąką formy (u mnie silikonowa, wysoka na około 10 cm, szeroka około 20 cm, z kominem, o pojemności około 1,3 litra).
Babkę piecz w 170 °C (termoobieg) przez 50 - 60 minut, do suchego patyczka (zrób test po 50 minutach pieczenia).

Po upieczeniu ciasto zostaw w formie do lekkiego przestudzenia w formie, około 15 minut.
Następnie wyjmij i polej lukrem, polewą (wskazówki poniżej) lub oprósz cukrem pudrem.

babka z polewą

Polewa adwokatowa:


  • 1 biała czekolada
  • 50 ml adwokata


Czekoladę rozpuść. Adwokat lekko podgrzej i połącz z ciepłą czekoladą.


Lukier z ajerkoniakiem:


  • 100 g cukru pudru
  • 2-3 łyżki ajerkoniaku


Cukier puder połącz z ajerkoniakiem. Lukier musi być dość gęsty, ma wolno spływać z babki. W razie potrzeby dodaj cukru (gdy za rzadki) lub rozcieńcz alkoholem (gdy za gęsty).

Smacznej BABY
Edyta ;-)

babka

wielkanoc



Pozdrowienia dla Asi z Domowe Wypieki :-)
0
Share
Ciągle powtarzam sobie, że to koniec, że już nie będę dekorować drzwi wejściowych, skoro zwykle wchodzę przez garaż ;-) I tak już od dobrych paru lat, nie dotrzymuję słowa ;-).
Choćby kwiatuszek, wianuszek, a od razu drzwi nabierają nowego oblicza, harmonijnie współgrają z przyrodą i pięknie zapraszają, już od samego progu, do wejścia.

jaskry, hiacynt, stokrotka, bratek

stokrotki



Mój ganek zmienia się wraz z porami roku czy świętami. Latem mnóstwo kwiatów. Jesienią dynie, wrzosy i chryzantemy. Zimą choinki, bombki, lampiony, a wiosną...
Żałuję tylko, że wcześniej nie robiłam zdjęć, mielibyście mnóstwo inspiracji.
A tak, musicie uzbroić się w cierpliwość, galeria powoli, ale się rozrasta :-).
Dziś zaprezentuję Wam moje drzwi na wiosnę i Święta Wielkanocne.

dom na święta


Wiosenna dekoracja drzwi wejściowych - Wielkanoc



Do dekoracji użyłam:


  • doniczki, różnych wielkości,
  • koszyk rattanowy/wiklinowy (stary kosz z kwiatków, pamiętający jeszcze moje wesele :-)),
  • dość gruba/solidna gałąź i kilka krótszych,
  • dużo giętkich gałązek, brzozowych/wierzbowe,
  • drut,
  • ziemia do kwiatów,
  • mech, 
  • ozdoby wielkanocne,
  • skorupki jaj kurzych, przepiórczych,
  • sadzonki roślin wiosennych, u mnie stokrotki, bratki, hiacynty, cebulki żonkili, jaskry
  • bazie,
  • wianek rattanowy/wiklinowy,
  • sztuczne kwiaty, wstążka, żyłka

Dekoracja - ptasie gniazdo ;-)


Pomysł na dekorację narodził się sam, gdy po długim spacerze do lasu, wróciłam obładowana różnymi skarbami.
Gruba gałąź tak mi się spodobała, że razem z innymi gałązkami, baziami, mchem, postanowiłam zabrać nią do domu, dobrze, że dzieci poszły ze mną ;-).
Wykorzystałam do tej dekoracji jeszcze doniczkę i stary kosz po kwiatach, wyłożony folią (woda z ziemią nie będzie przedostawać się na zewnątrz).

diy


Kosz jest dobrym rozwiązaniem, bo bez problemu zrobisz w nim otwór na gałąź. Szybko też upleciesz gałązki na kształt gniazda, wystarczy tylko co jakiś czas pomóc sobie drutem.
Ale plastikowa doniczka też będzie dobra, wtedy możesz wykorzystać klej na gorąco.
Do koszyka wsyp ziemię do kwiatków, zasadź kwiatki i udekoruj mchem, wydmuszkami, i wszystkim tym, czym tylko chcesz.

Wielkanoc

Dekoracja - wianek


Wianek to mega prosta i ponadczasowa dekoracja, nie tylko drzwi.
Nie będziesz potrzebować nawet kleju na gorąco.
Wystarczy, że w szczeliny powciskasz/wpleciesz kwiaty (dlatego nie obcinaj łodyg), przywiążesz ozdobne jajka, wstążeczki i zawiesisz go na żyłce.

dekoracje



Serio, to takie proste :-)!!!
Zaszalej więc ;-) i wyjdź z dekoracjami na zewnątrz.


Polecam,
Edyta :-)

diy


kwiaty


0
Share
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Translate

O nas

To też może Cię zainspirować

  • Najlepsze ciasto z wytłoczyn po soku
  • List do Mikołaja, Gwiazdki, Aniołka, Gwiazdora
  • Wielkanocne cake pops - ciasteczkowe lizaki w kształcie jajka
  • Słodkie paczuszki - Urodzinowe upominki
  • Śniadanie mistrzów - Majowy omlet ze szparagami, bobem i rzodkiewką
  • Dekoracje DIY - wielkanocne kompozycje
  • Roladki z indyka ze szparagami i boczkiem zapiekane w kremowym sosie cebulowym
  • Dzień Mamy - Jogurtowy serniczek z żelką truskawkową
  • Fondant czekoladowy (lava cake) z lodami i malinowym sosem
  • Świąteczne skrzaty siedzą już pod choinką

ARCHIWUM SZCZĘŚCIA

  • ►  2017 (106)
    • stycznia (7)
    • lutego (15)
    • marca (17)
    • kwietnia (15)
    • maja (6)
    • czerwca (4)
    • lipca (6)
    • sierpnia (4)
    • września (6)
    • października (9)
    • listopada (8)
    • grudnia (9)
  • ▼  2018 (26)
    • stycznia (5)
    • lutego (6)
    • marca (9)
    • kwietnia (4)
    • maja (2)

Facebook

http://www.facebook.com/kawalekdalej/

TAGI

wielkanoc ciasta diy fit śniadanie obiad zdrowo kolacja Walentynki pomysły na prezenty święta dzień kobiet słodkości wystrój wnętrz desery freebies impreza superfood tłusty czwartek drożdżowe przekąski sałatka czekolada drugie śniadanie wielkanocne dekoracje karnawał kobiety zupa dzieci dzień babci kreatywnie dzień dziadka kawa przyjęcie urodzinowe
    DIY
  • Home

INSTASTORIES

No to teraz wszystko nam się upiecze👩‍🍳 🎂👨‍🍳Koniec z wymówkami, że nie ma wagi w kuchni😜 Macie moją zgodę na kopiowanie 😂 Pozdrowienia z Torunia, Młyn Wiedzy 👍 #kawalekdalej #torun #ferie #freetime #kuchnia #waga #cook #food #science #kitchen #experiment #poland #travel #podróże #ferie #instapic #picoftheday #kids #family

Post udostępniony przez KawałekDalej.pl (@kawalekdalej) Lut 6, 2018 o 6:16 PST

FANPAGE

  • facebook

Zajrzyj jeszcze tutaj

  • Słodkie paczuszki - Urodzinowe upominki
  • Roladki z indyka ze szparagami i boczkiem zapiekane w kremowym sosie cebulowym
  • Sweet DIY - krzesełko do pokoju dziewczynki

Instagram

https://www.instagram.com/kawalekdalej/
Copyright © 2015 Kawałek dalej

Created By ThemeXpose